Turki po paradzie

Patrząc logicznie
Waldemar Szumny

                    

Zdjęcie: Waldemar Szumny / Archiwum

Wśród wielu tradycji wielkanocnych jest ta szczególna – właśnie po raz 26. odbyła się podkarpacka (po raz 15. ogólnopolska) Parada Straży Wielkanocnych „Turki 2018”.

Turki to dawny wielkanocny zwyczaj ludowy związany z pełnieniem straży przy Grobie Pańskim. Wywodzi się jeszcze z czasów odsieczy wiedeńskiej. Przetrwał do dnia dzisiejszego i szczególnie obchodzony jest w województwie podkarpackim, znany też jest w okolicach Kalisza i Jeleniej Góry.

Obchody rozpoczyna straż w strojach żałobnych przy grobie Chrystusa. Straż ta trwa przez cały Wielki Piątek aż do rezurekcji. W Wielką Niedzielę odbywa się defilada z orkiestrą dętą, połączona z pokazem musztry. Turki przybierają wtedy mundury ozdobione szarfami oraz pomponami i kwiatami. Po uroczystym przemarszu uczestnicy defilady odchodzą wszystkie domostwa.

Zdjęcie: Waldemar Szumny / Archiwum

Trochę historii

W wyniku zwycięstwa króla Jana III Sobieskiego pod Wiedniem w 1683 r. wojsko Rzeczypospolitej zdobyło liczne łupy, w tym oręż i mundury tureckie. Według podań ludowych żołnierze wrócili do domów dopiero wiosną 1684, w Wielki Piątek. Ubrani w zdobyczne mundury i wyposażeni w turecką broń, postanowili zaciągnąć straż przed grobem Chrystusa, składając w ten sposób podziękowanie za szczęśliwy powrót do domu. W ten sposób miał miejsce początek tradycji.

Zdjęcie: Waldemar Szumny / Archiwum

Kilka pytań

Ten schemat świętowania, pielęgnowany głównie na Podkarpaciu, pokazuje umiłowanie i kultywowanie wieloletnich tradycji, zwyczajów ludowych, przywiązania do munduru, także do wiary katolickiej. I od lat przechodzi z pokolenia na pokolenie.

Czy zatem – patrząc logicznie – nie jest warto podtrzymywać różne starodawne tradycje i zwyczaje, nawiązujące do naszej historii i dziedzictwa narodowego?

Czy szeroko rozumiana kultura ludowa, świadcząca także o polskich dziejach i korzeniach, nie zaniknie we współczesnym zdigitalizowanym świecie?

Zdjęcie: Waldemar Szumny / Archiwum

Tagi: , ,

Komentarze