Klimat Wnętrza - Wnętrze w oscarowym stylu #1
“La La Land” to jeden z najbardziej kolorowych i pozytywnych filmów ostatnich lat! Lekki i romantyczny, inspirujący do wiary w marzenia opowiada o dwójce indywidualistów, którzy próbują przetrzeć dla siebie szlaki w gąszczu życia w L. A. Ona zafascynowana legendami Hollywood marzy o karierze aktorki, on zakochany w jazzie, tęskni za czasami, gdy Nowy Orlean był mekką muzyków. Wszystko to w pięknej i nieco odrealnionej scenerii miasta snów, scenerii pełnej żywych barw i klimatu retro. Czego chcieć więcej?
Pomyślałam, że dobrze będzie rozpocząć opowieść o filmowych inspiracjach w architekturze wnętrz właśnie od zaprezentowania Wam kilku “lalalandowych” motywów. Tym bardziej, że za oknem jesienna mgła, więc warto pomyśleć o dodaniu do naszych wnętrz odrobinki koloru, która poprawi nasze samopoczucie.
Daj się ponieść emocjom i spraw, aby Twoje otoczenie przypominało Ci o tym, czego pragniesz całym sercem. Tworząc klimat wnętrza dla siebie, pamiętaj o swoich marzeniach i o tym, co czyni Cię szczęśliwym. Plakaty w otoczeniu to idealny dodatek!
Klimat wnętrza — Wnętrze w oscarowym stylu #1
Mia to typowa marzycielka (pokaz mistrzowskich możliwości aktorskich dała tutaj Emma Stone, zdobywajac za tę rolę Oscara). “La La Land” jest opowieścią o jej “drodze do gwiazd”, przekraczaniu własnych barier i niewątpliwej sile kobiecości.
Jaki jest świat Mii? To istna kraina czarów bardzo współczesnej “Alicji” wychowanej na klasykach srebrnego ekranu z lat trzydziestych i czterdziestych. “Osławiona”, “Drapieżne maleństwo”, “Casablanca” — wymienia w jednym z dialogów Mia.
“La La Land” czerpie z motywów tzw. Hollywood Regency Style zapoczątkowanego dzięki wielkiej popularności jaką cieszył się przepych pokazywany na kinowych ekranach w latach 30. i 40. XX wieku.
Do świata Mii wkraczamy za pośrednictwem motywu art deco, gdy bohaterka wsiada do windy. W tym momencie następuje cięcie, a naszym oczom ukazuje się wnętrze: przytulne, pełne żywych barw. Triumfuje pasiasty deseń kanapy w salonie, zderzony z żywymi barwami na ścianach. Zwieńczeniem całości są plakaty, wypełniające ściany, oczywiście nawiązujące do kinematografii. Klejnot w koronie stanowi zajmująca całą powierzchnię ściany tapeta z podobizną Ingrid Bergman, otulona niejako mnóstwem poduszek w odcieniu ciepłej czerwieni o zróżnicowanych motywach graficznych.
Nie ma sypialni bez lustra! Lustro to jeden z ulubionych motywów filmowców, który sygnalizuje, że wkraczamy do świata wewnętrznego postaci. W “La La Land” lustro pojawia się wielokrotnie.
Najważniejszym, symbolicznym motywem w mieszkaniu Mii są lustra. Która z nas, stojąc przed lustrem, nie patrzyła na siebie afirmując swoje marzenia i plany na przyszłość? Czy nie zdarzyło Wam się patrzeć na swoje odbicie i widzieć w nim ucieleśnienie własnych najskrytszych pragnień? Lustro to jeden z najważniejszych przedmiotów w otoczeniu kobiety, a jednoczesnie jeden z tych dodatków, które najturdniej usytuować we wnętrzu w taki sposób, by prawidłowo spełniały swoją funkcję. Lustro należy bowiem prawidłowo oświetlić, by móc cieszyć się jego “magicznymi właściwościami” i za każdym razem dostrzegać w nim tę samą “księżniczkę z bajki”.
Przedmioty, którymi się otaczamy, stają się nośnikami naszej osobistej historii. Warto zadbać o to, by wyrażały naszą osobowość. Wówczas będziemy czuć się wśród nich naprawdę dobrze!
Klimat wnętrza — Wnętrze w oscarowym stylu #1
Sebastian — główny męski bohater “La La Land” (w tej roli Ryan Gosling) — to typowy cynik. W świeżo wynajętym mieszkaniu Sebastiana wieje początkowo pustką i rezygnacją. Jest jednak coś, co wzbudza w Sebastianie głębsze emocje. To przedmioty pochodzące z epoki, gdy jego ukochany jazz święcił triumfy! Wnętrze apartamentu Sebastiana wydaje się powściągliwe i bezosobowe, ale tylko dlatego, że nasz nostalgiczny bohater boi się rozpakować i użytkować swoje skarby. Podobnie traktuje swoje życie wewnętrzne. Z pieczołowitością muzealnika marzy o własnym klubie jazzowym, w kórym mógłby odtworzyć klimat epoki.
“La La Land” daje nam możliwość podpatrzenia wielu eleganckich dodatków z początku XX wieku, epoki, kiedy w Nowym Orleanie rodził się jazz. Klimat klubu jazzowego przywołuje na myśl ciemną, nieco tajemniczą kolorystykę, która w filmie staje się niejako synonimem nostalgicznej natury Sebastiana.
Sebastian jeździ oldshoolowym kabrioletem (model The Buick Riviera Convertible Ryan Gosling wybrał osobiście). Od pierwszych chwil widać, że ten bohater ma słabość do dwóch rzeczy: muzyki i wszystkiego, co retro. Wśród nierozpakowanych rzeczy w jego mieszkaniu znajdziemy nie tylko instrumenty muzyczne, stertę winyli i kolekcję czarno-białych fotografii przedstawiających jazzmanów, ale także pewien wiekowy stołek fortepianowy, na którym nie wolno siadać, bo to relikt przeszłości! I nie ważne czy siedział na nim Hoagy Carmichael, czy nasikał na niego Miles Davis, dla Sebastiana staje się on elementem osobistego dziedzictwa, które definiuje jego hierarchię wartości. Traktowane w ten sposób przedmioty zaczynają odzwierciedlać to, co naprawdę dla nas ważne.
“La La Land” to zderzenie światów dwojga marzycieli, których losy przecinają się w niecodziennych okolicznościach. Cała opowieść zbudowana jest na kontrastach osobowości głównych bohaterów. Klimat ich dusz znajduje swoje odbicie w klimacie otoczenia.
Projektanci David Wasco i Sandy Reynolds-Wasco (m. in.: “Pulp Fiction”, “Kill Bill, “Bękarty wojny”), jak przystało na prawdziwtych hollywoodzkich wyjadaczy, zadbali o każdy detal, nadając filmowanym przestrzeniom “La La Land” znamiona autentyczności. Zupełnie jakby bohaterowie tej opowieści byli prawdziwymi ludźmi z bogatą życiową historią. A my? Jakże często urządzając przestrzeń swoich domów zapominamy, o tym by w pierwszej kolejności wsłuchać się we własną duszę…
“La La Land” jako inspiracja dla Twojego wnętrza!
W architekturze wnętrz prywatnych najważniejsze są prgnienia i styl życia użytkownika przestrzeni — małe obsesje, echa pragnień. Pięknie pisze o tym Christopher Alexander w “Języku wzorców” :
“Nie daj się zwieść, że współczesny wystrój musi byc gładki albo psychodeliczny, albo “naturalny”, albo “modernistyczny”, albo “roslinny”, albo jakikolwiek inny, czego domagają się uznane autorytety w dziedzinie dobrego smaku. Tak naprawdę jest on najpiekniejszy wtedy, gdy pochodzi wprost z Twojego życia, to przedmioty, na których Ci zależy, które opowiadają twoją historię.” (Alexander 2008)
Czym zatem jest architektura wnętrz i czym zajmują się architekci wnętrz, jeśli nadawanie stylu to tylko skromna część ich pracy?
Architekci wnętrz to jedni z tych, którzy w toku studiów i doświadczeń projektowych wyksztacają w sobie tzw. zmysł porządku (Gombrich 2009). To właśnie dobra organizacja przestrzeni w połączeniu z dekoracyjnymi rozwiązaniami stylistycznymi sprawia, że w otoczeniu ludziom funkcjonuje się: lepiej, sprawniej, bardziej bezpiecznie, przyjemniej.
Więcej na ten temat w kolejnych odsłonach bloga Kilmat Wnętrza.
Marika Wato
Architekt wnętrz, projektantka w Wato Concept Design Studio z siedzibą w Rzeszowie, autorka bloga “Klimat Wnętrza”
Kontakt: klimatwnetrza@gmail.com | +48 884616046 | @klimatwnetrza
Bibliografia:
- Alexander, Christopher. 2008. Język Wzorców. The Pattern Language. Gdańsk: GWP.
- Gombrich, Ernst H. 2009. Zmysł Porządku. O Psychologii Sztuki Dekoracyjnej. Kraków: Universitas.
Komentarze