Rozdział 2 CO ROBIĆ, ŻEBY NIE ROBIĆ A ZROBIĆ
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe. Poniższy rozdział powstał jedynie i całkowicie w wyobraźni autora. Europa, Polska, jedna z uczelni w pierwszej 3890-tce Kolegium rektorsko-dziekańskie. Wiosenne słońce wpadało przez duże szyby zamkniętych okien do dużej sali konferencyjnej. Pomieszczenie przypominało salę narad Wayne Corporation z Gotham City. Czarny, długi stół na wysoki połysk z wystającymi mikrofonami intercomów, lśnił nieskażony plamką […]